Blog Post

Terapia poznawcza uzależnień cz. XIII

Padre Camillo • gru 27, 2019

Terapia uzależnień: 1. Zaburzenia lękowe i nadużywanie substancji psychoaktywnych 2. Leczenie uzależnionych pacjentów z zaburzeniami lękowymi 3. Techniki radzenia sobie z lękiem

Strach jest naturalnym mechanizmem obronnym. W wyniku ewolucji ten mechanizm obronny wyspecjalizował się również u ludzi. Strach ma za zadanie informować jednostkę o grożącym niebezpieczeństwie tak, aby nie doznała ona uszczerbku na zdrowiu i życiu. Czymś całkiem innym jest lęk, który działa destrukcyjnie na człowieka i ogranicza jego funkcjonowanie w kontaktach interpersonalnych oraz społecznych w szerokim tego słowa rozumieniu. Zaburzenia lękowe należą do najczęstszych zaburzeń psychicznych. Zung (1986), badając 739 pacjentów korzystających z podstawowej opieki zdrowotnej, znalazł klinicznie potwierdzone objawy zaburzeń lękowych u 20 % badanych. 

1. Aaron Beck i wsp. w "Terapia poznawcza uzależnień" podaje dane dotyczące zaburzeń lękowych ukazując je na osi I i II: "W DSM - IV wymienia się następujące zaburzenia lękowe z osi I: napady paniki, agorafobię, fobię społeczną, fobie specyficzne, natręctwa, zaburzenia po stresie pourazowym, ostre zaburzenia stresowe, uogólnione zaburzenia lękowe oraz zaburzenia lękowe związane z chorobami somatycznymi. 
Na osi II znajdują się co najmniej dwa zaburzenia osobowości odznaczające się występowaniem silnego lęku: osobowość obsesyjno - kompulsyjna i unikająca. W porównaniu z osobami nieodczuwającymi chronicznego lęku, osoby z zaburzeniami lękowymi są bardziej narażone na nadużywanie substancji psychoaktywnych (np. alkoholu, benzodiazepin, nikotyny). Używanie przez nich tych środków jest często próbą poradzenia sobie z własnym lękiem (tzw. strategie kompensacyjne). (s. 266)

a) Lęk jest zazwyczaj poprzedzony sytuacją, w której człowiek dostrzega zagrożenie (np. nieprzyjemne wydarzenia, niebezpieczeństwo, przemoc). Zanim jednak wyzwolą się objawy lękowe, osoba dokonuje oceny zagrożenia i stopnia ryzyka. Osoba z lękiem społecznym może dokonać pierwotnej oceny w wyniku weryfikacji ryzykownego zachowania: (np. "Skompromituję się"). Osoba z napadami paniki zareaguje na szybkie bicie serca pierwotną oceną: (np. "Mam zawał").

b) Po ocenie pierwotnej następuje ocena wtórna, a następnie wiele innych ocen i wartościowań dotyczących ryzykownej sytuacji czy zachowania. Ocena wtórna i inne dalsze oceny i wartościowania służą do oszacowania ryzyka w bardziej przystosowawczym myśleniu i praktycznym poradzeniu sobie w problematycznej sytuacji. Podaję dla odzwierciedlenia oceny wtórnej następujące stwierdzenia: "Już wcześniej sobie poradziłem z podobnymi trudnymi okolicznościami" lub "Mam mocne serce i to nie znaczy, że jak szybciej bije, to będę miał zawał". 

c) Osoby z zaburzeniami lękowymi przeżywają eskalację (natężenie i narastanie) objawów lęku: przyśpieszenie akcji serca, pocenie się, problemy z oddychaniem (objawy fizjologiczne), wzrastający lęk i przerażenie (objawy emocjonalne) oraz wzrost ruminacji lękowych i natrętnych myśli (objawy poznawczo - psychologiczne). Osoba uzależniona może reagować na te objawy konsumpcją substancji psychoaktywnej. Osoba z lękiem przed lataniem może używać alkoholu jako środka uspokajającego, przed podróżą samolotem. 

2. Leczenie uzależnionych pacjentów z zaburzeniami lękowymi

Ważnym w terapii poznawczej pacjentów uzależnionych od substancji psychoaktywnych z zaburzeniami lękowymi jest stworzenie studium przypadku. Podobnie jak w terapiach innych zaburzeń terapeuta bada typowe myśli, zachowania i reakcje emocjonalne pacjentów, pojawiające się w trakcie ważnych wydarzeń, i łączy je z wcześniejszymi epizodami życiowymi (rodzinnymi, szkolnymi, uczelnianymi), tak aby zrozumieć powstanie zaburzeń lękowych i innych. Stworzenie dobrego studium przypadku umożliwia nie tylko właściwą diagnozę, ale ułatwia również dopasowanie adekwatnych oraz skutecznych metod terapeutycznych.

a) Prowadziłem terapeutycznie przez ponad pól roku pacjenta Arkadiusza (imię zmienione) l. 34. Zdiagnozowałem u niego depresję oraz zaburzenie osobowości unikającej i zależnej. Pacjenta przez bezpośrednie sesje wyprowadziłem najpierw z depresji a następnie przez techniki poznawcze i behawioralne poprawialiśmy osobowość zależną i unikającą. Był zbytnio przywiązany do rodziców, którzy go traktowali jak małego dorastającego chłopca. W czasie trwania terapii wyprowadził się z domu i zamieszkał osobno. Mimo tego faktu rodzice dalej stawiali wymagania, aby im robił w ich rodzinnym domu, w szybkim tempie remonty. Pracowałem z pacjentem nad asertywnością, której miał deficyt i te wymagania rodziców względem niego rozciągnąłem w czasie. Arkadiusz ma odpowiedzialne stanowisko i po godzinach pracy jeździł do domu rodzinnego, robiąc powoli remonty. Potrafił już jednak wytłumaczyć rodzicom swoje zmęczenie oraz planować prace w wydłużonym terminie. Oprócz pracy nad osobowością zależną pracowałem z pacjentem nad zmianą osobowości unikającej. Pacjent przez 3 lata był w "toksycznym" związku partnerskim zanim z niego zrezygnował. Arkadiusz miał problem z kontaktami interpersonalnymi, szczególnie z kobiecymi. Po przeżytym nieudanym związku moje interwencje terapeutyczne kierowałem na różnego rodzaje poznawanie nowych ludzi, szczególnie kobiet. Metody i eksperymenty behawioralne okazały się skuteczne. Podczas pracy z pacjentem na koniec poszczególnych sesji zadawałem mu zadania domowe, które wykonywał lepiej lub gorzej do następnej sesji terapeutycznej. Poszczególne sesje były prowadzone bezpośrednio i telefonicznie. Arkadiusz poznał kilka nowych kobiet, które okazały mu akceptację i były empatyczne wobec niego, dzięki czemu proces terapeutyczny postępował szybciej. Ze względu na dobrą relacje pacjenta ze mną i wykonywanie przez niego ćwiczeń behawioralnych uzyskiwał efekty potwierdzające jego wartość jako osoby. Jednym z takich eksperymentów było pójście na wesele z nieznaną mu kobietą. Pacjent miał problem z przełamaniem oporu i przeżywał lęk jak się zachowa w kontakcie z tą nową dziewczyną na przyjęciu. Muszę zaznaczyć, że Arkadiusz wcześniej używał alkoholu (piwo) w celu stymulacji swego afektu i redukcji lęku. Eksperyment zakończył się pozytywnie i dzięki niemu pacjent nabrał ochoty do życia i przebywania w gronie przyjaciółek i przyjaciół. Na obecny czas jest w dobrej kondycji psychicznej i fizycznej. Korzysta również z zaradczych środków, które mu zaproponowałem, czyta również na ten temat literaturę, którą tu eksponuję, uprawia ulubione dyscypliny sportowe: pływanie, jazda na rowerze i ćwiczenia fizyczne na siłowni.

b) Chociaż większość pacjentów lękowych w pewien sposób zdaje sobie sprawę z tego, że ich lęki są przesadne, trwają jednak uparcie przy swoich obawach, że coś nieprzyjemnego może się zdarzyć. Terapeuta ma objaśnić poznawcze modele lęku i uzależnienia w sposób bezpośrednio odnoszący się do danej osoby uzależnionej. Kiedy uzależniony przeżywa lęk, samotność i izolację następuje u niego aktywacja przekonań podstawowych związanych z alkoholem ("Muszę się napić, aby sobie z tym poradzić, ponieważ jestem bezradny społecznie"). Następnie przychodzą tzw. myśli automatyczne typu: ("A niech tam"! "Kogo to obchodzi?" i wzrasta u osoby uzależnionej pragnienie głodu alkoholowego/ narkotykowego. U osoby uzależnionej pojawiają się wtedy myśli przyzwalające: ("Zasługuję na to" ! "Poza tym to naprawdę bez znaczenia". Osoba koncentruje się na swoich dawnych strategiach instrumentalnych (działania) i decyduje się na pozyskanie alkoholu/ narkotyków (np. marihuany), i następuje kontynuacja picia alkoholu lub nawrót (picie aż do nieprzytomności) lub wzięcie narkotyku np. tzw. "upalenie się" czy "najaranie się".

3. Techniki radzenia sobie z lękiem

Istnieją pytania, które są pomocne dla osób uzależnionych od środków psychoaktywnych w celu znajdywania racjonalnych reakcji na negatywne myśli (automatyczne), które wywołują lęk, i które powodują również wzmożenie głodu substancji psychoaktywnej Pytania poniższe stosuje terapeuta u wszystkich pacjentów lękowych, bez względu na szczegółową diagnozę: 

- Z jakiej innej perspektywy mogę spojrzeć na daną sytuację?
- Jakie konkretne, oparte na faktach dowody przemawiają za moimi myślami automatycznymi lub przeciw nim?
- Co najgorszego może zdarzyć się w tej sytuacji i jak to może wpłynąć na moje życie?
- Jakie konstruktywne działania mogę podjąć, aby poradzić sobie z tą sytuacją?
- Co przemawia za utrzymaniem moich negatywnych myśli automatycznych, a co przeciw nim?

Aaron Beck i wsp. w "Terapia poznawcza uzależnień" wyjaśniają powyższe pytania dotyczące osób uzależnionych od substancji psychoaktywnych w następujący sposób:

a) "Inne perspektywy: Pacjenci skłaniają się często do myślenia tunelowego, należy więc poszerzyć nowe możliwości. Jednym ze sposobów ułatwienia tego procesu może być pytanie: "Czy można to uznać za rodzaj szczęścia w nieszczęściu?" lub "Może ta sytuacja nie jest tak zła, jak wydaje się na pierwszy rzut oka?". Takie podejście pomaga pacjentom myśleć w szerszych kategoriach i podwyższa ich gotowość do przyjmowania bardziej konstruktywnych możliwości wyboru.

b) Dowody: Pacjenci muszą się nauczyć, że ich ogląd świata niekoniecznie musi odpowiadać faktom. Dlatego terapeuci zwracają ich uwagę na znaczenie poszukiwania informacji, które można obiektywnie potwierdzić lub odrzucić. Pytają pacjenta o dowody za myślami automatycznymi i przeciw nim, aby ocena była bardziej zrównoważona - nawet jeśli oznacza to znalezienie dowodów potwierdzających ich negatywne myśli. Użyteczną metodą przedstawienia istoty dowodów jest stwierdzenie: "Jeśli pana opinii nie dałoby się obronić przed sądem, to znaczy, że nie jest ona w wystarczającym stopniu oparta na faktach, by mogła być uważana za dowód".

c) Co najgorszego mogłoby się zdarzyć? To nie nie jest pytanie retoryczne, które ludzie zadają czasem w sposób sarkastyczny, aby zminimalizować znaczenie problemów innych osób. To pytanie ma pobudzić pacjentów do przemyślenia realistycznego scenariusza tego, co mogłoby się zdarzyć w najgorszym wypadku. Dopiero wówczas pacjenci mogą rozważyć następstwa tych zdarzeń w ich życiu. Z reguły pytanie to pomaga pacjentom odkatastrofizować ich ekstremalnie silne lęki, gdyż dochodzą oni do wniosku, że ten najgorszy scenariusz jest bardzo nieprawdopodobny i że mogą sobie poradzić z następstwami w każdym przypadku.

d) Jakie działanie mogę podjąć? Nawet wówczas, gdy pacjenci znajdą potwierdzenie swoich myśli automatycznych, pytanie to ma im przypomnieć, że mogą być aktywni w rozwiązywaniu problemu. Zadając sobie to pytanie, pacjenci są bardziej skłonni do zastosowania wyższych procesów poznawczych, takich jak planowanie i podejmowanie decyzji, a mniej skłonni do popadnięcia w katastrofizowanie.

e) Argumenty za myślami automatycznymi i przeciw nim: Niektórzy pacjenci wydają się bardzo przywiązani do swoich negatywnych i dysfunkcjonalnych sposobów myślenia. W takich przypadkach warto zapytać ich o to, jakie korzyści (i ograniczenia) wynikają z takiego negatywistycznego myślenia. Taktyka ta prowadzi do zmniejszenia oporu pacjentów, ponieważ respektuje ich powody utrzymywania własnego sposobu widzenia, niezależnie od tego, jak bardzo są one destrukcyjne. Spotkaliśmy się na przykład z następującymi "powodami", dla których pacjenci niechętnie porzucają swoje myśli automatyczne:

- "Nie zasługuję na to, by myśleć pozytywnie".
- "Zawsze, gdy wzbudzam sobie nadzieję, dochodzi do katastrofy".
- "Jeśli będę myśleć o najgorszym, nie przeżyję rozczarowania, gdy naprawdę do tego dojdzie".
- "Nikt mnie nie bierze poważnie, dopóki nie jestem w skrajnej rozpaczy". (s. 273)
Zrozumienie tych myśli pomaga terapeutom stworzyć obraz podstawowych przekonań osoby uzależnionej i zbudować relację terapeutyczną. Dzięki tej metodzie mogą oni dostrzec korzyści, jakie może przynieść zmiana sposobu ich dotychczasowego destrukcyjnego myślenia.

Jeśli chodzi o techniki behawioralne to trzeba wyróżnić:

- techniki relaksacyjne, które obejmują systematyczną progresywną relaksację różnych grup mięśni oraz kontrolę oddechu,
- trening asertywności, który zapewnia właściwą komunikację interpersonalną i społeczną w szerokim tego słowa rozumieniu.

Autor: Padre Camillo 30 Oct, 2023
Pamiętne spotkanie ze św. Wandą Półtawską - przyjaciółką duchową św. Jana Pawła II w Krakowie dn. 6 października 2023 r. Poniższy wiersz o tym spotkaniu napisałem w dniu jej przejścia do Nieba 24 października 2023 r. (w pół godz.)
Autor: Padre Camillo 26 Oct, 2023
Wiersz pt. "Miłosierny Panie niech mi się stanie..." napisałem 22 października 2023 r. po moich duchowych i ludzkich przeżyciach w Kalwarii Pacławskiej i w Markowej.
Autor: Padre Camillo 03 Jul, 2023
Wiersz pt: "Wielkie Upokorzenie ku Wielkiemu Przeistoczeniu" powstał w 15 minut 2 lipca 2023 r. sprowokowany zadanym mi pytaniem: "Ile dziewczyn uratowałem z procederu prostytucji?"
Autor: Padre Camillo 12 Jun, 2023
Wiersz napisany 11 czerwca 2023 r. "w tri miga" (15 min). Tytuł jest w j. aramejskim a brzmi: "He hle ine"
Autor: Padre Camillo 12 Jun, 2023
Wiersz powstał 11 czerwca 2023 r. "w tri miga"! (15 min). Tytuł jest w j. aramejskim i brzmi: "Szehlete mne"
Autor: Padre Camillo 18 May, 2023
Wiersz pt. "MALHUTAH - KRÓLESTWO" w podtytule "Zaduiszczi - Zadośćuczynienie" został napisany 17 maja 2023 r. w Wigilię Uroczystości Wniebowstąpienia Pana Jezusa a zarazem w Wigilię 103 Rocznicy Urodzin św. Jana Pawła II w 2 godziny
Autor: Padre Camillo 23 Apr, 2023
Ten wiersz napisałem 17 II 2023 r. Eksponuję go z racji 103 rocznicy urodzin naszego ukochanego świętego papieża Jana Pawła II na 18 maja 2023 r.
Autor: Padre Camillo 23 Apr, 2023
Eksponuję w tej części 3 wiersz mojej kuzynki Doroty P. z Bełchatowa pt. "Przyszłość"
Autor: Padre Camillo 01 Apr, 2023
Wiersz pt: "Odmów początek pacierza. Zakładaj deski na nogi i jedź do Nieba" jest napisany 5 lutego 2023 r. pod Harendą w Zakopanym ku czci i pamięci Św. Jana Pawła II w 18 rocznicę Jego przejścia do Nieba - niechaj On nam dopomaga na teraz i na zaś
Autor: Padre Camillo 29 Mar, 2023
Zamieszczam dwa wiersze, które napisała Dorota P. z Bełchatowa. Ich tytuły to: "Przyszłość", "Czym jest przyszłość?"
Pokaż więcej..
Share by: