Blog Post

DBT - Odwracanie uwagi od zachowań autodestrukcyjnych cz. I

Padre Camillo • paź 23, 2019

Metody odwracania uwagi od zachowań autodestrukcyjnych

Obserwując w ostatnim czasie ssaki, zarówno psy i koty dochodzę do przekonania jak poprzednio napisałem, że zwierzęta i dzieci do 12 roku życia są prawdziwe i potrafią się w sposób naturalny wyrażać wobec innych i otaczającego ich świata. Pozostałe osoby w tym i ja często używamy mechanizmów, które nazywamy "nakładaniem maski" w zależności na oczekiwania nasze lub innych osób. Nie jest to zdrowe i najczęściej prowadzi do autodestrukcyjnych zachowań. W treści tego rozdziału będę się starał udowodnić tę moją tezę i zarazem obalić panujące stereotypy po to, aby w nas nastąpił rozwój i otwarcie na kreatywność.

1. Na wstępie do tego rozdziału weźmy pod uwagę i uważność np. toksyczny związek małżeński. Według panujących religijnych stereotypów małżeństwo to związek między mężczyzną i kobietą, który ma trwać aż do "grobowej deski". Niestety życie niesie ze sobą wiele niewiadomych i w następstwie wiele porażek. Uważam że, "nic na siłę", niekiedy nie należy robić, aby spaczone i toksyczne związki ratować! Jak ma się to do rzeczywistości kiedy takie małżeństwo gdy partner/partnerka - małżonek/małżonka pije dużo alkoholu lub też bierze narkotyki, lub i bez tych używek robi awantury; bije małżonkę, dzieci, maltretuje fizycznie, psychicznie swoich najbliższych z rodziny. Czy w takiej sytuacji należy za wszelką cenę obstawać za obroną świętości, wierności i trwałości małżeństwa?
 Według mnie należy jak najszybciej pozbyć się ze swojego najbliższego otoczenia takiego "potwora" we własnej obronie i dzieci, i ze względu na zachowanie bezpieczeństwa i miłości do samego siebie i innych, również w imię miłości do takiego "zaburzonego małżonka/małżonki". Kto się z tym nie zgadza, niech cierpi w imię wierności religijnej. Radzę jednak jako behawiorysta dla dobra cierpiących takie toksyczne zachowania, aby takiego "intruza i krzywdziciela" pozbyć się jak najszybciej ze swojego otoczenia dla dobra swojego i dzieci. Oddam teraz głos dla Leticji:

"Jestem mężatką z trzydziestoletnim stażem małżeńskim , matką czwórki dzieci . Razem z mężem tworzymy tradycyjną wierzącą i praktykującą rodzinę katolicką . Dlatego też moja opinia wydaje mi się być obiektywna i bezstronna. Uważam, że stwierdzenia unieważnienia ślubów katolickich powinny być bardziej dostępne i możliwe dla szerszej grupy ludzi ze względu na dobro dzieci,  jak i współmałżonków, którzy tkwią w toksycznych rodzinach przepełnionych patologią różnego pochodzenia. Podam cztery przykłady rodzin z mojego otoczenia, aby poddać ocenie co jest lepsze dla dzieci aczkolwiek z góry zaznaczam że nie jest to norma dotycząca wszystkich.

a) Grażyna lat 50. Po rozwodzie. Były mąż : alkoholik, bijący, zdradzający (zaraził ją chorobą weneryczną ), gnębiący psychicznie zarówno ją jak i ich dzieci .Wspólne życie mogło doprowadzić do tragedii dlatego nastąpił całkowity rozpad rodziny. Jej obecny mąż jest wspaniałym mężem i ojczymem dla jej dzieci. Od dziesięciu lat tworzą dobrą katolicką pełną dobrych wzorców rodzinę. Brak im jednak możliwości przyjmowania komunii św.

b) Martyna lat 46. Wdowa z dwójką dzieci. Obecnie w związku ze wspaniałym partnerem, który jest po rozwodzie orzeczonym z winy jego żony. Im również doskwiera brak możliwości przyjmowania komunii św.

c) Halina lat 55. Po rozwodzie z "tyranem" domowym. Obecnie w związku z kawalerem wychowali dwójkę dzieci Haliny oraz trójkę własnych dzieci. Tworzą dużą szczęśliwą rodzinę. Im również brakuje możliwości przyjmowania komunii św.

d) Jadwiga lat 62 lata. Od czterdziestu lat tworzy toksyczny związek: mąż alkoholik, rzadko pracujący i bez żadnych wartości moralnych. W domu pełnym przemocy, wulgaryzmów, alkoholu i awantur wychowali czwórkę dzieci. W imię wartości katolickich tkwią w takim związku do dziś. Dorosłe dziś dzieci pozbawione są pewności siebie, mają zaniżoną własną wartość, samoocenę, uciekają w nałogi, aby zagłuszyć przeszłość, nie chodzą do kościoła .Mogą przyjmować komunię św.

W tym momencie podsumowując powyższe przykłady należy się poważnie zastanowić jak ocenić te rodziny i co jest lepsze? Wybrać życie w związku sakramentalnym pełnym goryczy, łez, przemocy i rozpaczy czy stworzyć nowy szczęśliwy związek pozbawiony możliwości brania czynnego udziału w życiu sakramentalnym własnym oraz własnych dzieci i wnuków. Uważam, że kościół powinien się dokładniej przyjrzeć tym rodzinom i pozwolić na stwierdzenie nieważności ich poprzednich związków dla dobra dorosłych i przede wszystkim ich dzieci. Być może dzięki temu można by uniknąć wielu nieszczęść czy tragedii rodzinnych. Być może dzieci z takich związków nie odwracałyby się od kościoła, bo przecież kościół to szczęście, miłość, radość i nadzieja".

2. Rozwód ma bardzo głęboki wpływ na jednostki, rodziny, dlatego niewątpliwie tą kwestią należy się zająć w warunkach prowadzonej terapii. Choćby nawet osoba pragnęła rozwodu, towarzyszące mu zmiany i adaptacje mają zarówno pozytywne, jak i negatywne następstwa. Niekiedy tak bywa, że chcąc wyleczyć partnerów, usiłujemy powstrzymać ich przed rozwodem i nie pozwalamy im na podjęcie samodzielnej decyzji. 
Osoby, które przechodzą kryzys mogą doświadczać niskiego poczucia własnej wartości lub mogą czuć się niekochane i bać się odrzucenia przez partnera. Mogą też one nabrać silnego przekonania, że nie są godne niczyjej miłości i dlatego nie będą mogły utrzymać małżeństwa. 

Frank M. Dattilio w "Terapia poznawczo - behawioralna par i rodzin - Podręcznik dla klinicystów" podkreśla ważne aspekty - kryteria wg , których para w związku podejmuje decyzje rozwodu. Na przeszkodzie stają takie stereotypy jak: "Na przykład jednym z typowych obszarów konfliktu jest wyobrażenie, że "małżeństwo jest na zawsze, choćby nie wiadomo co". Dlatego jeśli jednostki się rozwodzą, tracą względy innych i zaczynają postrzegać siebie jako "nieudaczników" i osoby napiętnowane. Tego rodzaju przekonania mogą dać początek myślom katastroficznym wszelkiego rodzaju, takim jak "Jeśli się rozwiodę, nigdy nie będę mógł utrzymać kolejnego związku", "Nie zniosę życia bez miłości współmałżonka", "Nie będę szanowany", "Nigdy nie będę dobrym ojcem" itd". (s. 263).

Rola CBT polega w szczególności na tym, aby zająć się utrwalonymi przekonaniami wyznawanymi przez jednostki na podstawie zniekształconych informacji oraz niezdolności do przystosowania się do sytuacji, którą mogą one postrzegać jako poza kontrolą. Wspomaganie restrukturyzacji myślenia jednostek jest głównym celem podejść CBT (Cognitive - Behawioral Therapy). CBT zatem kładzie ogromny nacisk na znaczenie systemów przekonań oraz tych elementów, które głęboko wpływają na emocje i przekonania.

3. Biorąc pod uwagę i uważność to, co powyżej przedstawiałem chcę podać środki zaradcze dla osób żyjących w toksycznych związkach partnerskich/ małżeńskich. Są to moje porady terapeutyczne i być może okażą się przydatne oraz mogą być wykorzystane w konkretnych trudnych sytuacjach życiowych.
Będę zwracał się do czytelnika w drugiej osobie liczby pojedynczej, aby kontakt między nami był bardziej bezpośredni i wytwarzający zarazem tzw. "przymierze terapeutyczne".
Umiejętność odwracania uwagi jest ważna, gdyż, po pierwsze, może Cię chwilowo powstrzymać od myślenia o bólu i w rezultacie, po drugie, dać Ci czas na dobranie właściwej reakcji zaradczej. 
Odwrócenie uwagi może Ci pomóc uśmierzyć ból, ułatwiając Ci rozmyślanie o czymś innym. Dzięki odwróceniu uwagi zyskujesz też czas potrzebny na uspokojenie emocji, zanim podejmiesz działania mające na celu zaradzeniu niekomfortowej sytuacji. 
Odwrócenie uwagi nie należy pojmować jako unikanie problematycznej sytuacji. Kiedy zatem unikasz niekomfortowej sytuacji, decydujesz się nią nie zajmować. Natomiast kiedy odwracasz uwagę od niekomfortowej sytuacji, zamierzasz zająć się nią w przyszłości, gdy opanujesz emocje na tyle, że znajdą się one na poziomie, który możesz zaakceptować. 
Matthew McKay i wsp. w "Terapia dialektyczno - behawioralna (DBT)" podkreślają ważność umiejętności znoszenia dyskomfortu psychicznego i praktykowania umiejętności samouspokojenia: "Wiele osób odczuwających przytłaczające emocje panikuje, stając w obliczu kłótni, odrzucenia, porażki lub innych bolesnych zdarzeń (...) Umiejętności samouspokojenia mają także inny cel - pomogą Ci traktować siebie ze współczuciem. Wiele osób doświadczających przytłaczających emocji cierpiało jako dzieci z powodu przemocy i zaniedbania". (s. 18).

Drugim celem rozwijania umiejętności samouspokojenia jest pokazanie Ci, jak traktować siebie z życzliwością i miłością. Jest to zasadniczy cel zadbania o siebie samego ku akceptacji swojej osoby w trudnej sytuacji. 
Autor: Padre Camillo 30 Oct, 2023
Pamiętne spotkanie ze św. Wandą Półtawską - przyjaciółką duchową św. Jana Pawła II w Krakowie dn. 6 października 2023 r. Poniższy wiersz o tym spotkaniu napisałem w dniu jej przejścia do Nieba 24 października 2023 r. (w pół godz.)
Autor: Padre Camillo 26 Oct, 2023
Wiersz pt. "Miłosierny Panie niech mi się stanie..." napisałem 22 października 2023 r. po moich duchowych i ludzkich przeżyciach w Kalwarii Pacławskiej i w Markowej.
Autor: Padre Camillo 03 Jul, 2023
Wiersz pt: "Wielkie Upokorzenie ku Wielkiemu Przeistoczeniu" powstał w 15 minut 2 lipca 2023 r. sprowokowany zadanym mi pytaniem: "Ile dziewczyn uratowałem z procederu prostytucji?"
Autor: Padre Camillo 12 Jun, 2023
Wiersz napisany 11 czerwca 2023 r. "w tri miga" (15 min). Tytuł jest w j. aramejskim a brzmi: "He hle ine"
Autor: Padre Camillo 12 Jun, 2023
Wiersz powstał 11 czerwca 2023 r. "w tri miga"! (15 min). Tytuł jest w j. aramejskim i brzmi: "Szehlete mne"
Autor: Padre Camillo 18 May, 2023
Wiersz pt. "MALHUTAH - KRÓLESTWO" w podtytule "Zaduiszczi - Zadośćuczynienie" został napisany 17 maja 2023 r. w Wigilię Uroczystości Wniebowstąpienia Pana Jezusa a zarazem w Wigilię 103 Rocznicy Urodzin św. Jana Pawła II w 2 godziny
Autor: Padre Camillo 23 Apr, 2023
Ten wiersz napisałem 17 II 2023 r. Eksponuję go z racji 103 rocznicy urodzin naszego ukochanego świętego papieża Jana Pawła II na 18 maja 2023 r.
Autor: Padre Camillo 23 Apr, 2023
Eksponuję w tej części 3 wiersz mojej kuzynki Doroty P. z Bełchatowa pt. "Przyszłość"
Autor: Padre Camillo 01 Apr, 2023
Wiersz pt: "Odmów początek pacierza. Zakładaj deski na nogi i jedź do Nieba" jest napisany 5 lutego 2023 r. pod Harendą w Zakopanym ku czci i pamięci Św. Jana Pawła II w 18 rocznicę Jego przejścia do Nieba - niechaj On nam dopomaga na teraz i na zaś
Autor: Padre Camillo 29 Mar, 2023
Zamieszczam dwa wiersze, które napisała Dorota P. z Bełchatowa. Ich tytuły to: "Przyszłość", "Czym jest przyszłość?"
Pokaż więcej..
Share by: